No to jak paczka doszła to oto prezentuję Jednorożca. Zakochałam się w tym wzorze już dawno i wieku leżał na dysku kupiony ale nie użyty. Detaksacja miała czuja prosząc mnie o coś ładnego dla dziewczynki. :)
Trochę podrasowałąm oryginał dodając jej skarpetki z falbankami na kopytkach i wymyśliłam własny ogonek. Oby sprawiała radość i cieszyła się długim życiem kochanej przytulanki.
PS. A na imię ma Luna. :)
Zajefajny i różowy :)
OdpowiedzUsuńsliczny
OdpowiedzUsuń