wtorek, 16 sierpnia 2011

A!

Nie wspominałam? Czarna seria trwa!!!

Najpierw ujebczyła mnie osa

potem się poparzyłam

potem zepsuł się mi Kindle

wczoraj pękł mi w zlewie talerz Arcoroca z kompletu który mam 4 lata i jak dotąd ani jeden nie pękł. Bezgłośnie. Tak o, rozpadł się na wiele części.

chwilę potem zakręciłam młynkiem z pieprzem nad patelnią, młynek otworzył się i jakieś milion pincet kulek pieprzu wpadło mi w cukinię.

Wczoraj Suseł kapnął się, że od 3-4 miesięcy nie płacą mu za nadgodziny. Co może i jest fajne, bo teraz wiszą mu nową pralkę i wymarzoną zamrażarkę ale jak się nie poczują to będą mu oddawać po kawałeczku przez następne 10 lat.I z zamrażaniem i kręceniem prania będzie się można pożegnać.

Dziś rano odkryłam, że padł nam dekoder Nki. Najpierw się zawiesił a potem kompletnie wysiadł i o ile jeszcze tli się w nim iskra życia, to poświęca swój czas na udawanie cegły.

A czemu o tym piszę?

Bo właśnie postanowiłam Wam pokazać EmoGirl ale okazało się, że mój dysk, na którym mam WSZYSTKO czym jest Kokain robi cyk, cyk cyk cyk cyk cyk cyk cyk cyk cyk..
 
cyk
cyk
cyk
cyk
cyk
cyk
cyk
cyk

..................zamiast działać.

No co się dzieje? Niech mnie ktoś przytuli...........

10 komentarzy:

  1. Pocieszam :)Ja umieram na chorobę ręki a wlasciwie nadgarstka i nie potrafię dzis bardziej pocieszyc i dodać otuchy bo chyba sama potrzebuję...lekarza

    OdpowiedzUsuń
  2. A jaką to chorobę nadgarstka bidulko?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wujek google mówi ze to może byc cieśnia nadgarstaka ale musze isc do lekarza ale nie lubie pobolewal od dluzszego czasu bardzo dluzszego boli sredno 4 razy w misiacu czyli raz na tydz wynik niezły.Tego bólu nie moge opisac jest wkurw...bardzo nie moge pisac nie moge kroić nie moge myć nie moge myszki utrzymać:(tak jakbym czucie traciła a przy tym ból kłujacy, mam w opasce, posmarowalam mazidlami z bootsa i obiecuje ze pojde do lekarza jak przestanie i tak od poł roku ...

    OdpowiedzUsuń
  4. A ciotka Kokainka miała (i nadal ma) zespół cieśni nadgarstka i masz tu linka o tym jak mi pocięli łapiszcze:

    http://blog-kokain.blog.onet.pl/Rzecz-o-reki-ciciu-giciu-kuciu,2,ID388810638,n

    mówisz i masz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Łapa boli dalej teraz juz przechodzi do łokcia :(poczytałam i pomyslałam ze mnie tez to czeka i wcale nie jest mi lepiej .Małż stwierdził czas do GP straszne straszne czemu tak panicznie boje sie lekarzy och och...ale musze być odważna :)i słowa mojego dziecka "kto nam bedzie gotował i ciasta piekł och och to niesprawiedliwe"

    OdpowiedzUsuń
  6. przytulam ;D normalnie plagi egipskie, wez moze nic nie rob przez chwile to na kogo innego przejdzie ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic nie robię przez co cierpi moje dziecię bo musi myć naczynia:)i przy tym bardzo glosno komentuje...oby szybko przeszlo opaske zalozylam do łokcia i czekam na efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi pomaga tylko zwieszanie łapy w dół. :( MaM JESZCZE TRZY RÓŻNE PARY RĘKAWIC ORTOPEDYCZNYCH- FAJNE, ŻEBY POSZPANOWAĆ W PRACY ALE TO WSZYSTKO DO CZEGO SIĘ PRZYDAWAŁY.....
    za capslocka przeprasza Gabi ale już za dużo, zeby kasowąc :D

    OdpowiedzUsuń
  9. W jednej gazecie w stylu 'Moje Historie' czy inne tego typu wakacyjne czytadło pisali, że to klątwa - rzucił ktoś, kto zazdrosnym okiem łypie na nasze dobra. Trzeba dzwonić po odczyniacza uroków, nie ma rady! ;)

    Witaj po przerwie, Kokainko :)
    Wróciłam przeszczęśliwa i będę tu znów regularnie gościć :D

    OdpowiedzUsuń