poniedziałek, 31 stycznia 2011

Pszzzzt...pszzzt... tu Kokain...halo... tu Kokain.....

Zmiany.

Mówią, że są dobre. Że czasem na nie czas. Że miło jest zapakować co się ma do pudła, na wierzch upchać trofea myśliwskie i przycisk do papieru i po prostu zmienić biuro.

Niniejszym opuszczam Onet na zawsze. Dość trolli, spamu, reklam opon zimowych, glitterków, pazurasków i polecania przez Onet bo nie mają o czym pisać i żerują na pracy bloggerów. Wystawiania się na to co niosą ze sobą wizyty 30 000 osób jednego dnia. Dość chamstwa i góralskich pieśni.

Tu jest kolorowo, mam ładne czcionki, mnóstwo guziczków, mogę wrzucać w paski co tylko mi się spodoba, Flickry, tagi, wtyczki najprzeróżniejsze a nie zastanawiać się jak zalinkować żeby Onet nie udał, że nie wie o czym mówię. W czasie pisania tekst zapisuje się sam, więc już nie stracę godziny pracy bo tuż pod oknem wpisu reklamuje się hotel na Teneryfie, wrażliwy na kliknięcia jak dziewica na łaskotki. Mogę nawet wrzucić okienko JuTupkowe!

Podobają mi się te kolorowe poduszki.... jak w domu. Czas na kolor i czas przeć do przodu.

W dole mam okienko JuTupkowe w którym można obejrzeć i posłuchać co też nowego lubi Kokainka. Jeszcze niżej, paseczki Dzieciusiowe, które przypominają o tym jak szybko płynie czas.
A jeszcze niże moje trzy galerie Flick- ze zdjęciami, z szydełkiem i światem wokół mnie. Zmieniać się będą za każdym razem kiedy dodam coś nowego. W galeriach można zostawiać komentarze i zamówienia :)

Witajcie moi Drodzy Czytelnicy i jedziemy!